i pokazać jak to będzie przez następne 1000 wpisów. mam nadzieję, że tak nie będzie. Mam nadzieję, że każdy wpis będzie inny, unikalny, pisany pod wpływem chwili, stworzony na bazie bieżących wydarzeń. Będzie sporo sarkazmu, porcja narzekania, dużo pomysłów na "poprawne" podejście do tematu. Piszę do dla Ciebie i dla siebie. Chcę wracać do starych wpisów i sprawdzać jak się zmieniłem po drodze. Dużo się dzieje teraz (14.02.2012): walentynki, stadion narodowy, emerytury, ACTA. Muszę wylać swoje opinie na ten temat. Ale nie teraz bo muszę zająć się tematem numer jeden na dziś.